Czas do najbliższego meczu odlicza

DD D H H M M S S
-:-
Już wkrótce mecz w Twojej okolicy. Kibicuj z trybun 12 maja w Mielcu.
Kup bilet

Aktualności

Dodano: 18 listopada 2023

Horror w Puławach na korzyść gospodarzy

Sobotnie spotkanie w Puławach w ramach 12.serii ORLEN Superligi przyniosło kibicom wielu emocji. Całe spotkanie Azoty-Puławy wygrały 28:24, a MVP spotkania wybrany został fenomenalny tego wieczoru Zurab Tsintsadze.

Początek spotkania nie zapowiadał tak wielkich emocji. Chociaż to Bartosz Kowalczyk, były zawodnik Azotów zdobył pierwszą bramkę spotkania, to Azoty-Puławy szybko odskoczyły rywalom na 4 bramki (6:2). Jednak rozluźnienie w drużynie sześciokrotnych brązowych medalistów Mistrzostw Polski
nie trwało zbyt długo, ponieważ Energa MKS Kalisz rzuciła się w pogoń za wynikiem i doprowadziła
do „kontaktu” doprowadzając do wyniku 9:8. Rozpędzony Bartosz Kowalczyk, który w pierwszej połowie rzucił Azotom aż 8 bramek, był prawdziwym liderem swojej drużyny. Po drugiej stronie barykady trio Marek Marciniak, Maciej Zarzycki i Piotr Jarosiewicz posyłali kanonadę rzutów w światło bramki sobotnich gości. Pierwsza część spotkania zakończyła się minimalnym prowadzeniem Energa MKS Kalisz, co było zapowiedzią wielkich emocji po zamianie stron.

A na te nie musieliśmy zbyt długo czekać. Albowiem już 30 sekundzie piłkę do bramki pokierował Piotr Jarosiewicz, który doprowadził do kolejnego w tym meczu remisu. Z kolei w 32. minucie czerwoną kartę zobaczył Bartosz Kowalczyk, który podczas wykonywania rzutu karnego trafił piłką w twarz bramkarza Azotów-Puławy Zuraba Tsitsadze. Kolejne minuty, to próby odskoczenia Azotów z wynikiem i wypracowanie bezpiecznej przewagi w meczu. Udało im się to uzyskać, doprowadzając do trzybramkowej przewagi 22:19, jednak Energa MKS Kalisz nie chciała tanio sprzedać swojej skóry i po raz kolejny trzema udanymi akcjami doprowadziła do kolejnego w tym meczu remisu. Azoty-Puławy w 41. minucie straciły swojego kluczowego snajpera, Piotra Jarosiewicza, który analogicznie do sytuacji Bartosza Kowalczyka, otrzymał czerwoną kartkę za uderzenie bramkarza piłką w twarz podczas wykonywania rzutu karnego. Ostatni fragment spotkania to kolejny zryw Azotów, który doprowadził niebiesko-biało-czerwonych do ostatecznego, czterobramkowego zwycięstwa nad Energą MKS Kalisz 28:24. MVP spotkania wybrany został fenomenalny tego wieczoru bramkarz Azotów-Puławy, Zurab Tsitsadze, który mecz zakończył z 47% skutecznością.

Azoty-Puławy – Energa MKS Kalisz 28:24 (15:16)

Azoty-Puławy: Tsintsadze, Borucki – Marciniak 5, Virbauskas 4, Zarzycki 4, Jarosiewicz 4, Janikowski 4, Adamski 3, Fedeńczak 2, Przybylski 1, Burzak 1, Zivković, Bereziński, OStroushko, Konieczny, Jaworski.

Energa MKS Kalisz: Hrdlicka, Szczecina – Kowalczyk 8, Komarzewski 4, Wróbel 3, Pilitowski 3, Bekisz 2, Krępa 2, Biernacki 1, Kus 1, Antolak, Starcevic, Karlas, Nejdl, Molski, Karpiński.

Runda zasadnicza

M Drużyna M P

Przeczytaj jeszcze: