Dopiero co ORLEN Wisła Płock rozegrała u siebie spotkanie 7. serii EHF Champions League, w którym stoczyła bój z drużyną z Barcelony. Nafciarze dzielnie stawili czoła rywalowi z najwyższej półki jednak ostatecznie po 6o minutach zaciętej walki minimalnie ulegli Hiszpanom – 28:25.
Barça
Hiszpanie to zespół, któremu chyba żadnemu kibicowi jakoś bardziej przybliżać nie trzeba. Większości z nas na myśl, kiedy przywołujemy drużynę z Barcelony przychodzą pewnie do głowy skojarzenia: jakość, światowa czołówka i sukces – i oczywiście są one jak najbardziej uzasadnione, patrząc na fakt, iż Duma Katalonii może się pochwalić 11 pucharami za zwycięstwo Ligi Mistrzów, 5 za triumf w Super Globe oraz 30 czempionatami Ligi Asobal i 27 złotymi medalami za Copa del Rey. W szeregach Barçy znajduje się 10 Hiszpanów oraz 11 obcokrajowców, a zespół prowadzony przez Carlosa Ortegę to szereg bardzo doświadczonych i renomowanych zawodników zmieszanych z kilkoma młodymi wschodzącymi talentami.
Od początku sezonu 2023/2024 kataloński klub prezentuje się bardzo dobrze o czym świadczą pozycje lidera w tabeli Ligi Mistrzów grupy B, jak również w hiszpańskiej Lidze Asobal. W EHF Champions League na 7 dotychczas rozegranych spotkań Barcelona uległa jedynie Telekomowi Veszprém – 36:41, a pozostałe 6 meczów wygrała za 3 punkty pokonując Montpellier HB 30:25, SC Magdeburg 32:20, FC Porto 38:30, GOG Handbold 38:30, RK Celje Pivovarna Lasko 37:31 oraz ORLEN Wisłę Płock 28:25. W Lidze Asobal po 11 rozegranych pojedynkach podopieczni trenera Carlosa Ortegi stracili punkty jedynie remisując z drużyną Bidasoa Irún, a w pozostałych starciach triumfowali nad takimi zespołami jak: Helvetia Anaitasuna 45:26, Rebi Balonmano Cuenca 46:18, Bathco BM. Torrelavega 41:24, Recoletas At. Valladolid 42:31, Fraikin BM. Granollers 40:23, BM. Logroño La Rioja 38:29, Ángel Ximénez P. Genil 36:28, TM Benidorm 33:30, Viveros Herol BM. Nava 37:31 oraz Blendio Sinfín 44:25. Nieco ponad tydzień temu Hiszpanie brali także udział w rozgrywkach Super Globe, gdzie w fazie grupowej wyszli z pierwszego miejsca po wygranych z Al Ahly 43:19 oraz Al. Noor 37:26, a następnie przegrali w półfinale z Füchse Berlin 35:34. Z Arabii Saudyjskiej drużyna z Barcelony wróciła jednak z brązowym medalem po pokonaniu Industrii Kielce 33:30.
Jedziemy do Barcelony bez żadnej presji, aby cieszyć się jak najbardziej grą, ale również przepełnieni ambicjami. W spotkaniu domowym przysporzyliśmy podopiecznym Carlosa Ortegi trochę problemów. Sądzę, że nawet w końcówce mieliśmy swoje szanse. Udajemy się do Hiszpanii na mecz wyjazdowy, żeby zagrać z drużyną mającą w swoich szeregach wyśmienitych zawodników, ale tak jak zawsze podchodzimy do rywalizacji z zamiarem jej wygrania. – skomentował Xavi Sabate, trener ORLEN Wisły Płock.
Bilans spotkań z Barçą
Jak dotąd Niebiesko-biało-niebiescy rywalizowali z Katalończykami 7-krotnie. Sześć z tych pojedynków padło łupem Hiszpanów, w tym ostatni, który odbywał się w ORLEN Arenie w ubiegły czwartek i zakończył się wynikiem 28:25 z korzyścią dla podopiecznych trenera Carlosa Ortegi. Jedyny mecz, w którym płocczanie zwyciężyli 34:31 miał miejsce w 2014 roku.
Mamy jak najbardziej świadomość jak silny jest rywal, z którym przyjdzie nam się mierzyć w czwartek, lecz mimo tego do Barcelony lecimy, aby zagrać dobry mecz, pokazać postawę walki przez 60 minut i spróbować zdobyć punkty dzięki jak najlepszemu występowi. Wiemy również, że Hiszpanie stracili już punkty grając u siebie, dlatego udajemy się tam z pewną dozą optymizmu. – powiedział Mirsad Terzić, rozgrywający ORLEN Wisły Płock.
Nadchodzący mecz będzie sprawdzianem charakteru dla Nafciarzy po minimalnej przegranej na własnym terenie. Na hiszpańskiej ziemi ORLEN Wisła Płock zawalczy nie tylko o bardzo potrzebne i cenne punkty w Lidze Mistrzów, ale również o pozycję na międzynarodowej arenie piłki ręcznej, jako że stanie do pojedynku ze statystycznie o wiele lepszym rywalem. Mimo, iż podopieczni Xaviego Sabate nie jadą do Barcelony w roli faworyta to udają się tam w pełni zmotywowani i z jednym konkretnym celem jakim jest zwycięstwo. Czy ich plan się powiedzie – tego dowiemy się już w czwartek o godzinie 20:45.
