W obliczu choroby w zespole HC ROBE Zubri i rezygnacji Czechów z udziału w sparingu zaplanowanym na wtorek, Trójkolorowi znów straciliby okazję do testów przed zbliżającymi się rozgrywkami ligowymi. Na szczęście dzięki dobrej współpracy z zespołem Grupa Azoty SPR Tarnów udało się zorganizować wyjazdową grę kontrolną, którą zabrzanie wygrali po zaciętym spotkaniu.
Mecz zdecydowanie nie rozpoczął się po myśli gospodarzy, którzy już po ośmiu minutach przegrywali 1:5, w tym po trzech trafieniach Pawła Dudkowskiego. To był jednak moment, w którym tarnowianie wrzucili wreszcie wyższy bieg i zdobyli pięć trafień z rzędu bez odpowiedzi zabrzan i wyszli na minimalne prowadzenie. Na wysokości zadania stanął jednak Bartek Tomczak, który bardzo szybko trafił trzykrotnie, dając ostatecznie prowadzenie 10:8. Co więcej, dzięki dobrej grze obronnej zabrzanie nie tylko utrzymali przewagę do ostatnich sekund pierwszej połowy, ale nawet zdołali ją powiększyć do 13:10.
Tarnowianie znów przespali pierwsze minuty drugiej połowy i tablica zegarowa wskazywała już 16:10 dla Górników. Wtedy jednak, wzorem pierwszej odsłony gry, znów zaczęli trafiać seriami, wywalczając w 42. minucie remis 17:17. Tego było jednak na rozpędzonych zabrzan, którzy znów, w dużej mierze dzięki kapitanowi, wyższli na prowadzenie 23:19. I choć gospodarze zerwali się w ostatnich kilkudziesięciu sekundach do walki, ostatecznie mecz zakończył się wygraną zabrzan 25:22.
Po spotkaniu rozegrano jeszcze dodatkowe 10 minut, których już nie liczono do protokołu. Zabrzanie trafiali seriami, wygrywając „dogrywkę” 7:3, głównie dzięki bramkom rozgrywających.
Grupa Azoty SPR Tarnów – NMC Górnik Zabrze 22:25 (10:13)
Tarnów: Małecki, Ciochoń, Liljestrand – Tokuda 6, Majewski 1, Sanek 1, Lazarowicz 2, Kowalik, Wajda 1, Dadej 1, Kuźdeba 1, Pedryc 2, Mróz, Kniazeu 1, Mrozowicz 2, Klamrzyński, Yoshida 2. Trener: Patrik Liljestrand
Kary: 4 minuty (Pedryc, Mrozowicz)
NMC Górnik: Kazimier, Skrzyniarz – Bondzior, Bis 4, Tomczak 7, Łyżwa 1, Czuwara 3, Gliński 1, Gogola 2, Kondratiuk, Adamuszek 1, Dudkowski 5, Buszkow 1. Trenr: Marcin Lijewski
Kary: 4 minuty (Czuwara, Adamuszek)