W jedynym niedzielnym meczu 5. serii ORLEN Superligi NETLAND MKS Kalisz pewnie wygrał u siebie z KGHM Chrobrym Głogów 32:26 (22:13). Dzięki wygranej kaliszanie awansowali na 5. miejsce w ligowej tabeli.

Kaliszanie rozpoczęli spotkanie od mocnego uderzenia. Już w 5. minucie po dwóch trafieniach Rostyslava Polishchuka i Dawida Fedeńczaka prowadzili 4:0, co zmusiło trenera Chrobrego Vitalija Nata do wzięcia czasu. Krótka reprymenda niewiele jednak zmieniła – gospodarze grali koncertowo w ataku i skutecznie w obronie. W 9. minucie, po bramce Tomasza Kołodziejczyka, przewaga wzrosła do sześciu trafień (8:2), a w 13. minucie Jan Klimków podwyższył na 11:4.
Choć w kolejnych minutach gra nieco się wyrównała, to końcówka pierwszej połowy znów należała do NETLAND MKS Kalisz. Po serii trzech bramek z rzędu gospodarze w 23. minucie prowadzili już 17:8, a na przerwę schodzili z okazałą, dziewięciobramkową zaliczką – 22:13. Kluczową postacią tej części meczu był bramkarz Piotr Wyszomirski, który imponował skutecznością interwencji na poziomie 46 procent. Warto zwrócić też uwagę na postawę Rostyslava Polischkuka, autora 8 trafień na 10 prób.
Drugą połowę od trafienia na 23:13 otworzył Jakub Moryń, a choć tempo gry nieco spadło, przewaga kaliszan przez długi czas utrzymywała się w granicach 8–10 bramek. W 48. minucie, po trafieniu Krzysztofa Żyszkiewicza, Chrobry zbliżył się na sześć goli (26:20), a kilka minut później przy stanie 28:22 o czas poprosił trener Rafał Kuptel. Przerwa przyniosła oczekiwany efekt – NETLAND MKS Kalisz odzyskał rytm i do końca kontrolował przebieg meczu, wygrywając pewnie 32:26.
Tytuł MVP spotkania trafił w ręce bramkarza NETLAND MKS Kalisz Piotra Wyszomirskiego.
NETLAND MKS Kalisz – KGHM Chrobry Głogów 32:26 (22:13)
NETLAND MKS: Wyszomirski, Szczecina, Burzawa – Polishchuk 10, Klimków 5, Fedeńczak 4, Ribeiro 3, Starcevic 3, Molski 2, Wrobel 2, Moryń 2, Kołodziejczyk 1, Szostak, Bekisz, Kucharzyk.
Rzuty karne: 1/2.
Kary: 8 min.
KGHM Chrobry: Stachera, Dereviankin – Styrcz 6, Żyszkiewicz 4, Car 3, Kosznik 3, Orpik 2, Mosiołek 2, Paterek 2, Dadej 2, Zieniewicz 1, Grabowski 1, Skiba, Adamski, Kula, Pavlovskyi.
Rzuty karne: 3/8.
Kary: 2 min.











