Szczypiorniści Sandra SPA Pogoni mieli olbrzymią szansę na wydostanie się ze strefy spadkowej i nawet awans na 11 miejsce, ale niestety przegrali z MMTS Kwidzyn 26 – 27. W Netto Arenie w obecności 800 kibiców w ostatniej akcji szanse jeszcze miał Jakub Polok, ale jego rzut obronił Łukasz Zakreta. Bramkarz z 20 interwencjami został wybrany MVP spotkania.

Kwidzynianie po wygranym meczu z Piotrkowianinem Piotrków Tryb. praktycznie zapewnili sobie utrzymanie, ale sezon się nie skończył. Podopieczni Bartłomieja Jaszki walczą o co najmniej 8 lokatę. Dla szczecinian mecz był tym z gatunków o życie, zwycięstwo windowali na 11 pozycje, natomiast porażka co prawda nie zamykała drogi do utrzymania, ale solidnie komplikowała.

Początek spotkania był nerwowy. W bramce błyszczał Maks Viunyk z jednej strony i Łukasz Zakreta z drugiej. W 1 minucie bramkę z kontry zdobył Jakub Polok, a na kolejną trzeba było czekać do 6 minuty. W 14 minucie było 4 – 6, kwidzynianie mogli podwyższyć prowadzenie, ale kontra w wykonaniu Dawida Krysiaka była bardzo skuteczna. W 22 minucie szale na swoją korzyść po 3 bramkach z rzędu ponownie przechylali szczecinianie, ale zmora w postaci nieskuteczności i nierzuconych karnych ponownie dała o sobie znać. Karnego nie rzucił Dawid Krysiak, a setek nie wykorzystali Jakub Polok i Vladislav Zalevskiy i na przerwę po bramce Patryka Grzenkowicza z jednym oczkiem przewagi wyszli goście.

Drugą część spotkania lepiej zaczęli miejscowi w 33 minucie wyszli na jednobramkowe prowadzenie, które jak się później okazało było ostatnim w meczu. Kluczowe dla losów spotkania był okres od 43 do 48 minuty. Goście rzucili 3 bramki z rzędu i wyszli na prowadzenie 21 – 17. Promykiem nadziei mogły być czerwona kartka dla Roberta Orzechowskiego po faulu na Matiji Starceviciu i kolejne dwie minuty. Gospodarze zniwelowali stratę do 1 bramki w czym duża zasługa Patryka Kroka i Bogdana Cherkashchenki z karnych. W 57 minucie goście ponownie wyszli na 3 bramki przewagi, ale grająca w osłabieniu Sandra SPA Pogoń ponownie zniwelowała stratę. W ostatniej minucie błąd popełnili przyjezdni, a rzut Poloka odbił Zakreta i mecz zakończył się jednobramkową wygraną.

Sandra SPA Pogoń Szczecin – MMTS Kwidzyn 26 – 27 (11-12)

Sandra SPA Pogoń Szczecin – Viunyk, Jagodziński – Krok 6, Starcevic 6, Cherkashchenko 4, Zalevskiy 3, Polok 3, Krysiak 1, Krupa 1, Kapela 1, Wiśniewski

MMTS Kwidzyn – Zakreta – Grzenkowicz 5, Potoczny 4, Szyszko 4, Jankowski 4, Kornecki 3, Kamyszek 3, Kutyła 2, Orzechowski 1, Landzwojczak 1, Nastaj